Lanie wody o wodzie

ożna dostać dotację. Jednak trudno tak naprawdę określić, czy warto się o nią starać. Przede wszystkim podstawowym warunkiem uzyskania takiej dotacji jest wzięcie kredytu na budowę. Ale najważniejsze - ile można dostać? Na dom

Lanie wody o wodzie Zainteresowany tematem przydomowej oczyszczalni? Więcej dowiesz się tu:

Budujesz dom niskoenergetyczny? Możesz liczyć na dotację

Do budowy domu energooszczędnego można dostać dotację. Jednak trudno tak naprawdę określić, czy warto się o nią starać. Przede wszystkim podstawowym warunkiem uzyskania takiej dotacji jest wzięcie kredytu na budowę.

Ale najważniejsze - ile można dostać? Na dom energooszczędny - 30 tysięcy. Jest to dopłata jednorazowa i bezzwrotna, jednak budynek musi przejść pozytywnie audyt i zmieścić się w określonych widełkach.

Czy warto? Z pewnością jeżeli mamy specjalnie zaciągać kredyt, to nie warto. Jednak gdy i tak mamy w planach realizowanie budowy domu niskoenergetycznego, to czemu nie skorzystać?

Przede wszystkim warto się zapoznać ze szczegółowymi wymogami, żeby uniknąć w przyszłości problemów. Takich informacji powinien udzielić nam bank, w którym zamierzamy wziąć kredyt.


Może mały remont?

Czasem przyda nam się odnowienie swojego miejsca zamieszkania. Mieszkanie czy dom z upływem lat zaczynają tracić swoje barwy, odpadają tynki czy na ścianach pojawiają się plamy po różnych substancjach ? to zupełnie normalne. Ponowne otynkowanie i pomalowanie nie tylko pozwoli pozbyć się tych wszystkich defektów, ale także wleje nieco nowego życia. Jeżeli nie mamy pomysłu na to, jakie kolory odmienią nasze wnętrza w efektowny sposób, to warto się z kimś skonsultować. Mogą to być znajomi, którzy też niedawno przeprowadzali remont, ale nie zaszkodzi zaciągnięcie opinii projektanta wnętrz ? szczególnie, jeżeli nasze pokoje pełnią nadzwyczaj reprezentatywne funkcje związane z pracą. Mądry dobór farb i tynków pozwala odmienić swoje domostwo nie do poznania. Przez pewien czas będziemy może nawet odczuwać satysfakcję za każdym razem przekraczając progi poprawionych po latach murów. Duma z tego, w jaki sposób mieszkamy to nic złego ? więc ją sobie po prostu zafundujmy.


Na własną rękę, czy z fachowcem?

Mając remont w perspektywie zadajemy sobie często jedno, ale bardzo ważne pytanie. Powinniśmy się nim zajmować samodzielnie, a może wezwać do niego fachowców? W końcu tynki i farby muszą zostać nałożone odpowiednio dobrze, aby służyły nam przez długie lata. Nikt nie pokryje strat poniesionych przez nasz błąd lub nieprawidłowy wybór. Odpowiedź zależna będzie od potrzeb. Do pomieszczeń czy zewnętrznej części murów lepszym rozwiązaniem raczej okaże się wezwanie ekipy fachowców, którzy żyją z profesjonalnego wykonywania takich zadań. Szybko i dokładnie ? unikając na przykład zacieków ? otynkują i pomalują budynek, a my odetchniemy spokojnie.Z drugiej jednak strony czasem zależy nam na odnowieniu piwnic czy budynku gospodarczego. Wtedy możemy sami podjąć się takiego wyzwania, bo te miejsca nie pełnią funkcji reprezentatywnych, a my w ten sposób zaoszczędzimy. Oczywiście pamiętać musimy o tym, że zajmie nam to wtedy nieco czasu, ale z drugiej strony może dać nam to pewną satysfakcję.